,,Wyprawa w góry jest jak powrót do domu”
John Muir
Jeden z weekendów marca upłynął nam na grupowym szkolimpoleniu, którego celem było poznanie technik przydatnych podczas zimowych treningów.
Szkolompolenie zaczęło się na terenie AWF-u, na którym Justyna przeprowadziła część teoretyczną. Osoby spoza Wrocławia mogły uczestniczyć na udostępnionym wykładzie online.
Część praktyczna miała miejsce w górach Karkonoskiego Parku Narodowego, gdzie naszym miejscem noclegowym była chatka AKT.
Pierwszy dzień (piątek) stanowił przyjazd do Karpacza i udanie się do Chatki Górskiej. Do Karpacza część z nas przyjechała pociągiem, inni dojechali samochodami. Droga do chatki jednak dla wszystkich była taka sama: czyli delikatny trekking.
Sobota, czyli najbardziej wymagający dzień, ze względu na deszczową pogodę. Dzień zaczęliśmy od dobrej kawy i pogadanek. Po wyjściu w teren i podzieleniu na grupy uczyliśmy się różnych technik poruszania się w rakach oraz posługiwania się czekanem, w tym istotnego jego użycia podczas spadania z góry. Ważną część tego dnia stanowiła nauka oceny pokrywy śnieżnej pod względem zagrożenia lawinowego. Pogoda była deszczowa, jednak pomimo niesprzyjających warunków instruktorzy dali z siebie 100%, przez co wyszliśmy ze szkolenia super zadowoleni. Dzień zakończyliśmy wspólnym obiadem gotowanym na piecu kaflowym. Leczo było mega smaczne.
Niedziela zaczęła się standardowo od wspólnego śniadania. Po posiłku udaliśmy się w góry. Przeprowadzone zostało szkolenie z zakresu użycia ABC lawinowego, poruszania się z asekuracją po lodowcu oraz ratowanie naszego towarzysza z upadku w szczelinę jak i przysypanego przez lawinę (pozorowane). Szkolenie skończyło się o godz. 17. Po powrocie do chatki, spakowaniu sprzętu szkoleniowego, plecaków oraz łyku ciepłej herbaty udaliśmy się w drogę powrotną.
Wszystko to, co dobre szybko się kończy. Szkolenie dobiegło końca, jednak zostaje z nami nowo zdobyta wiedza, wspomnienie zapachu drewna z chatki, smak wspólnych posiłków i czasu spędzonego w gronie naprawdę wartościowych ludzi.
Łukasz Cholewa








